Koszmarny wypadek syna legendy skoków. Może zapomnieć o kolejnym sezonie

Koszmarny wypadek syna legendy skoków. Może zapomnieć o kolejnym sezonie

Syn legendy skoków narciarskich Janne Ahonena – Mico doznał koszmarnego upadku w trakcie treningu w Lahti. 22-latek opublikował w sieci zdjęcie ze szpitala. Niestety, obrażenia są na tyle poważne, że zawodnik nie wystartuje w przyszłym sezonie.

Mico Ahonen po raz pierwszy spróbował swoich sił w

w sezonie 2019/20. Wtedy wystąpił w kwalifikacjach w Lahti, ale nie zdołał wywalczyć kwalifikacji. Ta sztuka udała mu się w ubiegłym sezonie. W trakcie inauguracji PŚ fiński skoczek rywalizował o pierwsze pucharowe punkty w Ruce, ale ostatecznie uplasował się na 44. miejscu.

W ostatniej kampanii można było go oglądać również w zmaganiach

, w którym czterokrotnie zapisywał punkty na swoim koncie. Jednak już na początku przygotowań do kolejnej zimy 22-latek doznał feralnego wypadku.Koszmarny upadek Mico Ahonena

Do koszmarnych wydarzeń doszło w Lahti, kiedy po jednej ze swoich prób Mico Ahonen miał kłopoty przy lądowaniu. Syn Janne Ahonena został przewieziony do szpitala. Niestety, na miejscu nie przekazano dobrych informacji. Szczegóły w rozmowie z serwisem yle.fi przekazał

.

– Pierwsza diagnoza ze zdjęć rentgenowskich była o wiele bardziej optymistyczna niż ta, którą postawiono po rezonansie magnetycznym. Lekarze prognozują, że czas powrotu do zdrowia zajmie mu od 9 do 12 miesięcy – powiedział legendarny zawodnik.

“W ten sposób udało się nam ukończyć ten sezon. Ominę mistrzostwa w Rovaniemi, lecząc rany. Ostatni trening na skoczni okazał się trochę trudny po dalekim skoku, ale najważniejsze, że udało się uniknąć najgorszego” – dodał na swoim koncie w mediach społecznościowych jego syn.

Ostatecznie Mico Ahonen doznał kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych przednich oraz łąkotki.

Źródło: Radio ZET/yle.fi, Facebook

Nie przegap