Ceny zdecydowanej większości produktów oferowanych na jarmarku bożonarodzeniowym we Wrocławiu poszły wyraźnie w górę.
Kto chciałby skosztować świąt już teraz, słono za to zapłaci. Sprawdziliśmy ceny na wrocławskim jarmarku bożonarodzeniowym. O ile grzane wino kupimy w takiej samej cenie, co przed rokiem, o tyle pierogi, chleb ze smalcem, szaszłyki czy inne frykasy są dużo droższe. To raczej cenowy jarmark grozy.
Jarmark Bożonarodzeniowy we Wrocławiu w tym roku wystartował nieco później (24 listopada) niż w poprzednich latach, ale jest też większy niż poprzednie imprezy i potrwa wyjątkowo długo, bo aż do 7 stycznia. Na drewnianych straganach można znaleźć świąteczne prezenty, okolicznościowe pamiątki — od wełnianych skarpet i czapek, poprzez bombki i ozdoby choinkowe, po biżuterię i kosmetyki. Nie zabrakło bajkowej krainy i mini wesołego miasteczka z kolejką górską. Przygotowano także bogaty program artystyczny z występami na żywo, Baśniową Paradą Elfów i Reniferów czy Przywitaniem Mikołaja.
Nas jednak najbardziej zainteresowały ceny na stoiskach z gastronomią. Trzeba przyznać, że na widok cen, włos się jeży na głowie.
Polecamy: Najpiękniejsze jarmarki bożonarodzeniowe 2023. Najważniejsze daty i atrakcje
Jarmark bożonarodzeniowy, czy jarmark grozy?
Jarmark bożonarodzeniowy na wrocławskim Rynku, placu Solnym i okolicznych ulicach, to przede wszystkim specjały wielu kuchni: polskiej, litewskiej, włoskiej, gruzińskiej, czy ukraińskiej. Są przeróżne wypieki, słodycze, wędliny, miody, dżemy i powidła, alkohole, aż po wędliny i sery. Oczywiście jarmark to także bary serwujące przeróżne potrawy — na miejscu i na wynos. Przyjrzeliśmy się, co tym razem serwują, a przede wszystkim w jakich cenach. Okazuje się, że nie tylko nas zaskoczyły wyższe ceny niż przed rokiem.
Jestem zawiedziona. Na wrocławskim jarmarku nic się nie zmieniło, poza cenami. Przed pandemią jazda karuzelami kosztowała 10 zł. Dzisiaj zapłaciłam za tę atrakcję 15 zł, odczekałam w kolejce piętnaście minut, a przejazd trwał tylko dwie. Wypiłam gorącą czekoladę, która kosztowała 15 zł, zjadłam gofra z nutellą za 20 zł. W wielu miejscach nie można zapłacić kartą. Musiałam sięgać do portfela, po moje rezerwy gotówkowe — powiedziała Faktowi Adela (12 l.), która wybrała się na wrocławski jarmark, tuż po jego otwarciu.
Zobacz też: Fuchy przed Bożym Narodzeniem. Ile zarobi Mikołaj, a ile myjący okna?
Co z pozostałymi cenami? Przeważnie jest dużo drożej niż przed rokiem, choć są też wyjątki. Może zacznijmy od wyjątków, czyli np. od grzańca w okolicznościowym kubku. Przed rokiem 200 ml grzańca trzeba było zapłacić 15 zł i tyle samo trzeba wydać teraz. Również cena kubka w kształcie buta nie zmieniła się. Podobnie jak w 2022 r. kolekcjonerskie cacko kosztuje 20 zł.
Zaskoczyły nas za to nowe ceny chleba ze smalcem i szaszłyków. Podczas gdy na zeszłorocznym jarmarku za pierwszą przekąskę żądano 25 zł, to teraz taka pajda kosztuje już 30 zł. Podobnie podrożały popularne szaszłyki serwowane na kilku stoiskach.
Ceny wybranych przekąsek na wrocławskim jarmarku bożonarodzeniowym (pod tekstem zamieściliśmy cenniki z poszczególnych stoisk i barów):
- grzańce — 15 zł;
- grzaniec wrocławski z rumem — 17 zł;
- czekolada — 15-17 zł;
- ceramiczny pamiątkowy kubek w kształcie buta — 20 zł;
- frytki belgijskie (duże) — 19 zł;
- gofry (od suchych z cukrem pudrem do najdroższego z bitą śmietaną i nutellą) — 10-30 zł;
- szaszłyk i golonka (porcja) 39 zł;
- pierogi ruskie — 32 zł;
- pierogi z mięsem — 35 zł;
- kasztany — 15 zł małe/25 zł duże;
- orzechy — 18 zł za 100 g;
- pajda ze smalcem — 30 zł;
- lagosz — 25-35 zł (zależnie od nadzienia);
- naleśnik od 20 zł (suchy) do 35 zł (z nadzieniem)
- churros — 20-50 zł;
- hot-dog — 22-30 zł;
- hamburger — 32 zł.
Warto wiedzieć: Przeczytaj to, zanim kupisz karpia. Można trafić nawet za kratki. Adwokatka ostrzega
Sami sprzedający, drożyznę tłumaczą kosztami, jakie ponoszą. Za wynajęcie najprostszej budki i to w nie w Rynku, ale na ulicy prowadzącej do niego trzeba zapłacić co najmniej 15 tys. zł. Do tego dochodzi wynagrodzenie obsługi i samych produktów. Nie wszyscy jednak ponoszą takie same koszty. Wśród 220 wystawców jest ok. 40 lokalnych rzemieślników i artystów, którym stoiska wynajęto nieodpłatnie.
Zobacz: Sałatka jarzynowa coraz bardziej luksusowa. Porównaliśmy sobie ceny składników
News Related-
Małgorzata Kożuchowska i Redbad Klynstra byli parą. Wygadała się Katarzyna Nosowska
-
Oto ile pieniędzy zarabiają nauczyciele w roku 2023/2024. Takie są ich wypłaty i dodatki. Zobacz minimalne wynagrodzenie 28.11.2023
-
Janek poszedł tylko po jedzenie dla królików. Został ciężko ranny
-
CCC przecenia skórzane kozaki Lasocki. Zachwycają prostym krojem. Okazje też w eobuwie, Deichmann
-
Nie minęło 48 godzin. Błaszczak musi się tłumaczyć z deklaracji
-
Dania ze szkolnej stołówki. Koszmar czy miłe wspomnienie z dzieciństwa? Tak gotowano w PRL
-
Rosja szykuje uderzenie? Putin zatwierdził plan ws. armii
-
Ekstraklasa siatkarek. Pewna wygrana ŁKS Commercecon Łódź
-
Dane medyczne Polaków w sieci. Niewiele można z tym zrobić (aktualizacja)
-
Burza stulecia paraliżuje południową Rosję i Krym; zalane autostrady i budynki, setki tysięcy ludzi bez prądu
-
Android Auto: odświeżone Mapy Google w kolejnych samochodach
-
Lech Wałęsa ujawnił, co zrobił z pieniędzmi za Pokojową Nagrodę Nobla. Piękny gest
-
"Milionerzy" - Tomasz szedł jak burza, ale poległ na pytaniu o byka
-
Urządzili kobietom piekło i uciekli. Usłyszeli zarzuty. Znamy szczegóły