Filip Łobodziński o trzech żonach i śmierci córki. "Strzały w tył głowy"

Filip Łobodziński, 10.2023 r.

Filip Łobodziński żenił się trzy razy. Po drugim rozwodzie i śmierci córki związał się “eksperymentalnie” z kobietą młodszą o 21 lat. Po kolejnym rozstaniu zamierzał przestać szukać szczęścia w miłości, ale wszystko zmienił telefon z zaproszeniem na spotkanie klasowe 25 lat po maturze.

Aktor dziecięcy, dziennikarz, muzyk działający w dwóch zespołach, tłumacz literatury, prowadzący programy telewizyjne. Takiego Filipa Łobodzińskiego kojarzy większość Polaków. On sam w autobiograficznej książce pt. “Filip Łobodziński?” pokazuje się również z zupełnie innych stron, odsłania kulisy burzliwego życia miłosnego i ciążącego na nim “fatum”.

“Gdyby Wielki Szachista postawił na planszy kobiety, z którymi łączyło mnie uczucie i coś na kształt dzielonej codzienności, nie dałoby się chyba wyłowić żadnych cech wspólnych, żadnych krzyczących cech, dzięki którym ktoś mógłby określić mój hipotetyczny typ, bo ja takiego typu nie mam, a raczej on się kryje pewnie gdzieś, gdzie sam świadomością nie sięgam” – napisał Filip Łobodziński w rozdziale “M&A” swojej książki. Od jednej z tych dwóch liter zaczynało się imię kolejnej dziewczyny lub kobiety, z którą wiązał się autor. “Oczywiście były też inne imiona na G, na B, na J, na E, ale tylko jako nieskonsumowane fantazje i tęsknoty (…)” – dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Znane pary ze sporą różnicą wieku

Pierwszą żoną Łobodzińskiego była Anira Wojan, z którą doczekał się córki Julii Mafaldy Blaisdell. Później ożenił się z Magdaleną Szkolnikowską i z nią również miał córkę, Marię. Trzecia żona Łobodzińskiego ma na imię Maja. O wszystkich tych kobietach wspomina w rozdziale “M&A”, przy czym pisząc o byłych żona, używa wyłącznie formy “A[…]” i “M[…]”.

“(…) na pewno w dwóch wypadkach wszystko zaczynało się od rozmów, przy czym z A[…] była to wymiana zdań i odkrycie, jak wiele nas łączy mimo niemal pięcioletniej różnicy wieku, choć widziałem też, że to, co nas różni, nie wyklucza koordynacji poglądów, bo jest na to przestrzeń, a z kolei z moją trzecią żoną Mają jej umiejętność słuchania, gdy ja się wywnętrzałem, i też po kilku minutach dostrzegłem spory obszar do zagospodarowania we dwójkę, aczkolwiek sporo czasu minęło, zanim ta wspólna gospodarka ruszyła, ale nie znaczy to wcale, że z pozostałymi kobietami mojego życia tej ziemi wspólnej nie było (…)” – wyznał Łobodziński.

Wspominając swoją drugą żonę, opisał pierwsze spotkanie w wynajmowanym przez niego mieszkanku przy Narbutta. Wszystko zaczęło się od telefonu od kolegi z dawnej redakcji “Obserwatora Codziennego”, który zapowiedział, że wpadnie z wizytą i przyprowadzi dwie koleżanki. Jedna z nich miała przypaść do gustu Filipowi, który był w tamtym czasie singlem. “(…) kolega zachował się trochę jak ni swat, ni rajfur, sam z kolei od dawna ostrzył sobie zęby na drugą z nich, jednego tylko nie przewidział, że ta, którą sobie upatrzył, dość szybko zawojuje również mnie (…)” – czytamy we wspomnieniach.

Łobodziński wyznał, że “wcale nie tak długo później pojawiły się randki i bliskość”. I wkrótce na świat przyszła ich córka Maria Józefina, czyli Marysia. “(…) a następnie był w związku z tym ślub, zawarty po cichu, świadkowie i my, nie chciałbym zbyt wiele o tym pisać, bo Marysia połączyła nas nie tylko wtedy i na najbliższe lata, ale też na zawsze, zarówno poprzez swoją osobowość, jak i poprzez chorobę, w której – choć wówczas już dawno nie byliśmy małżeństwem – trwaliśmy przy niej co do sekundy, M[…] wręcz fizycznie, bo przecież Maria mieszkała razem z nią (…)” – wyznał Łobodziński.

Śmierć córki

W październiki 2015 r. pojawił się nekrolog, informujący o śmierci 21-letniej Marii Łobodzińskiej, która odeszła po “długiej i bezlitosnej chorobie”. Ojciec w taki sposób opisał trudny czas poprzedzający śmierć córki:

“M[…] wzięła na siebie ogromny ciężar bycia na co dzień z ciężko chorą dziewczyną, niczego więcej nie powinienem więc pisać, bo cokolwiek sprawiło, że nasze drogi się rozchodziły i w końcu rozjechały, cokolwiek uruchomiło jeszcze jeden strzał w tył głowy, liczy się to, że zdaliśmy przynajmniej egzamin rodzicielski w ekstremalnych warunkach odchodzenia wspólnego dziecka, i tylko czasem zastanawiam się, dlaczego wciąż jednak pamiętam te strzały w tył głowy, nie tylko w aspekcie związków, ale w ogóle, te chwile wstydu, niesmaku, upokorzenia, dyskomfortu, niefartu, i podejrzewam, że pamięć jest nie tylko deformatorem, ale też ma swoje upodobania, aż chce się zakrzyknąć: ‘Jakże zazdrosna jest pamięć i jak zawzięcie czepia się tworzywa swojej powszedniej pracy!'”.

Filip Łobodziński w 2005 r.

“Nużąca, statystyczna prawidłowość mówiąca, że mężczyzna heteryk, jeśli nie trwa w jednym związku, wiąże się z coraz młodszymi partnerkami, prawidłowość budząca we mnie pewien niesmak, znalazła potwierdzenie również w postaci trajektorii mojego życia, skoro po czteroipółletniej różnicy między A[…] a mną i dwunastoletniej dzielącej M[…] ode mnie po jakimś czasie od rozstania rzucił mnie w odmęt uczucia do dziewczyny młodszej ode mnie o lat dwadzieścia jeden, a więc do kogoś, kto metrykalnie mógłby być moją córką (…)” – wyznał Łobodziński.

Autor zaznaczył, że gdy zaczęło się w nim rodzić uczucie do kolejnej kobiety na A, to “nie zaglądał jej w PESEL” –  “sytuacja po prostu się zaczęła wytwarzać, coś się galwanizowało, coś koagulowało”. I wtedy zdał sobie sprawę, że “ciąży na nim słodkie fatum liter M i A”.

Z młodszą o całe pokolenie partnerką spędził półtora roku. Tamten związek nazwał “eksperymentalnym” i wyznał, że to on go zakończył: “(…) różnica wieku ostatecznie być może okazała się decydująca, gdy podejmowałem trudną decyzję o rozstaniu, był to jedyny raz w życiu, kiedy sam odgwizdywałem koniec meczu, a robiłem to z ciężkim sercem, bo nie znikła we mnie sympatia i swoista czułość wobec tamtej dziewczyny, ale czułem, że potrzebuję dzielić codzienność z kimś bliższym mi pokoleniowo, zwłaszcza że zaczynałem już odczuwać dolegliwości charakterystyczne dla ludzi dojrzalszych (…)”.

Po rozstaniu “z dużo młodszą dziewczyną o imieniu na A” Łobodziński trafił na psychoterapię, z której wyniósł koncepcję terapeutki: “pewnie jestem w zbyt ścisłym związku emocjonalnym z matką i to jest przyczyną moich zawirowań oraz miotań emocjonalnych”. Było to ponad 20 lat temu. Łobodziński postanowił wtedy zamknąć na klucz “pokój miłosny”. Ale wkrótce znowu zadzwonił telefon, który zmienił jego życie.

W słuchawce odezwała się koleżanka z liceum, zapraszając go na spotkanie klasowe z okazji ćwierćwiecza matury. Łobodziński kręcił nosem, ale w końcu dał się namówić i poszedł odświeżyć stare znajomości. Impreza przeniosła się później do jego mieszkania. Wśród “kilku niedobitków” była Maja.

wyd. Kosmos Kosmos, 2024

“(…) zacząłem rozmawiać z Mają, i dopiero potem zdaliśmy sobie sprawę oboje, że tej nocy wymieniliśmy między sobą więcej zdań niż przez cztery lata liceum, spotkanie zakończyło się dla mnie tym, że dwóm czy trzem osobom dałem mój adres mailowy, w tym Mai, i właściwie już nazajutrz zacząłem sprawdzać pocztę, czy cokolwiek napisała (…)”.

Przez kolejny miesiąc wymieniali się mailami, a “w Mai zalęgło się podejrzenie, że ten w sumie mało jej znany kolega z dawnej klasy to ktoś wart inwestycji, ona też była od dawna sama i na to się nastawiła, a tu taka rewolucja”.

Po miesiącu odbyły się poprawiny spotkania klasowego, na których znowu się spotkali. “Serdeczność narastała”, zaczęły się pierwsze randki, wyjścia do kina i na koncerty. “(…) późną jesienią już uważaliśmy się za parę, w okolicach sylwestra zamieszkaliśmy razem, ja w międzyczasie kupiłem wreszcie to pierwsze własne lokum przy Odolańskiej (…), a w sierpniu 2004 roku zwarliśmy się ostatecznie poprzez obrączki i tak to trwa, najdłuższy związek w moim życiu, i wierzę, a są po temu podstawy, by wierzyć, że co najwyżej śmierć nas rozłączy, tak będzie (…)” – stwierdził Filip Łobodziński.

W tekście wykorzystano fragmenty książki Filipa Łobodzińskiego pt. “Filip Łobodziński?”, która ukazała się nakładem wyd. Kosmos Kosmos.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” pochylamy się nad “Mocnym tematem” Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na “Nową konstelację” i jedziemy do Włoch z “Ripleyem”. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Zobacz także:

OTHER NEWS

25 minutes ago

Celeste Barber says she never wanted to be famous and admits it's become 'tricky' making fun of celebrities now that she is one too

25 minutes ago

Fans notice unfortunate detail in video of model Natalie Roser's glamorous birthday getaway with the girls - so can you notice what's wrong?

26 minutes ago

Demand Grows For Caitlin Clark's WNBA Coach's Removal After Fever Loss

27 minutes ago

AI Lexicon: X is for x.AI

27 minutes ago

Tuaupiki the matchwinner as Warriors upset Penrith

27 minutes ago

R47 million stadium named after Orlando Pirates legend

27 minutes ago

Study reveals positive impact of repeat COVID-19 vaccinations

27 minutes ago

BBC admits the EV market is ‘collapsing’

27 minutes ago

Tigers at lowest point, dreaming of quick rebound: Yze

27 minutes ago

Inflation in the UK is about to tumble. But how far – and for how long?

27 minutes ago

IPL 2024 Purple Cap update: Tushar Deshpande rises to 4th position, Harshal Patel still leads

27 minutes ago

Man City, Arsenal race for Premier League title on final day

29 minutes ago

What happened in the UK's infected blood scandal? Inquiry report will be revealed on Monday

29 minutes ago

Witness at Sen. Bob Menendez's bribery trial says meat-export monopoly made costs soar

33 minutes ago

Furious locals in world famous UK seaside town blast second home owners for 'killing the community' by snapping up £260k homes for Airbnbs and holiday lets

33 minutes ago

Queensland dad is praised over ingenious gardening hack: 'Definition of work smarter, not harder'

33 minutes ago

Obi Obi: Man feared dead after he is crushed by a tractor in Sunshine Coast hinterland

35 minutes ago

2024 Big Ten Baseball Tournament Bracket & Schedule

35 minutes ago

Why the quest for better tampons may change the game for female athletes

35 minutes ago

NRL Highlights: Warriors v Panthers - Round 11

35 minutes ago

Navajo Nation urges Congress to act on RECA expansion bill

35 minutes ago

Darts stars 'annoyed' by Luke Littler's rapid rise - but their pockets are getting fuller

35 minutes ago

I'm a fashion editor and this is my fallback dress every summer

35 minutes ago

Caitlin Clark Helps Set WNBA Record On Saturday Vs. Liberty

40 minutes ago

Waters edges Mostert, Brown for Perth Supercars pole

40 minutes ago

Aston Villa interested in signing Chelsea midfielder Conor Gallagher

40 minutes ago

‘There will be people saying I’m not the man for the job’: Can Hynes finally be NSW’s saviour?

42 minutes ago

‘SNL’ Season 49 Finale Sets Stage For Anniversary As Cast Leave Possible Goodbyes For Next Year

43 minutes ago

P.J. Washington's free throws finish rally as Mavs beat Thunder 117-116 to reach West finals

43 minutes ago

Johannesburg Water to implement a 9-hour shutdown next week

44 minutes ago

Saudi crown prince, US national security adviser meet on Gaza, bilateral deal

47 minutes ago

Derby hit the jackpot signing hero who'd cost just 5.5m in 2024 money

48 minutes ago

Saudi Arabia’s trillion-dollar straight line city risks coming off the rails

48 minutes ago

Gardening guru's three simple hacks to remove grass and prepare flower beds in time for summer

48 minutes ago

People have resolved to fulfil the vision of ‘Viksit Bharat’ under Modi's leadership: Nadda

48 minutes ago

Pro-Palestine protesters vow to rally as La Trobe joins universities enforcing encampment ban

48 minutes ago

Pep Guardiola: No one will win four Premier League titles in a row again

48 minutes ago

The Best Consumables In Fallout 4

48 minutes ago

Dairy products from US safe to consume despite bird flu in cows: SFA, food safety experts

49 minutes ago

Saudi Arabia's 88-year-old King Salman, suffering from fever and joint pain, undergoes medical exams

Kênh khám phá trải nghiệm của giới trẻ, thế giới du lịch