Donald Tusk wygłosił oświadczenie. "Chciałbym, żeby to dotarło do każdego"
Koalicja Obywatelska – Donald Tusk (zdjęcie ilustracyjne)
– Chciałbym, żeby to dotarło do każdego. Nigdy w historii w tak dużym stopniu od Polski nie zależało bezpieczeństwo całego kontytnentu – mówił w czasie konferencji prasowej Donald Tusk. – Chcesz pokoju? Szykuj się do wyborów – dodał. Szef rządu w enigmatyczny sposób odniósł się również do doniesień Onetu na temat Daniela Obajtka.
– Od 15 października cały świat patrzy z dumą i zazdrością, że Polsce udało się potwierdzić, że Zachód jest tutaj. Kiedyś niektórzy uciekali na Zachód, marzyli o nim. Teraz Zachód jest tutaj – rozpoczął swoje wystąpienie Donald Tusk.
Koalicja Obywatelska – Donald Tusk (zdjęcie ilustracyjne)
– My dzisiaj nigdzie nie musimy się wybierać, by być na Zachodzie. Ten moment 20-lecia Polski w UE pokazuje, co udało nam się zrobić – dodał. W ocenie szefa rządu, to już nie jest tak, że inni muszą nas bronić przed zagrożeniami. – Sztuką jest uniknąć wojny i obronić swój kraj przed wojną. O to musimy dbać każdego dnia – podkreślał. – Chciałbym, żeby to dotarło do każdego. Nigdy w historii w tak dużym stopniu od Polski nie zależało bezpieczeństwo całego kontynentu i nasze własne – dodał. – Musimy zadbać o trwałość Sojuszu i Unii Europejskiej – Premier zaznaczył, że jeśli chcemy pokoju, musimy szykować się do wyborów.
Donald Tusk
Zobacz wideo Bosak o napięciu między Dudą a Tuskiem: Powinni milczeć na swój temat
Tusk o sprawie Obajtka: Potwierdzi to dziś prokurator krajowy
Donald Tusk nawiązał również do doniesień Onetu dotyczących działań Daniela Obajtka. Przekazał, że w poniedziałek doszło do pilnego spotkania z ministrem sprawiedliwości i koordynatorem służb w sprawie Orlenu.
– Chcę wszystkich zapewnić, że nikt o niczym nie zapomina. Nikt nie zapomni tego zła, które się działo przed 15 października. Prokuratura działa niezależnie od politycznych nacisków. Chcę was zapewnić, że te sprawy się toczą. Prokuratura ma teraz tyle roboty ze sprawami poprzedniej ekipy, że będziemy na to potrzebować więcej czasu. Jednak rozliczymy zło do samego końca – zakończył.
W poniedziałek Onet ujawnił, że wewnętrzne służby bezpieczeństwa Orlenu ostrzegały Daniela Obajtka przed współpracą z pochodzącym z Libanu Samerem A., podejrzewanym o kontakty z terrorystyczną organizacją Hezbollah. Mężczyzna miał być także zamieszany w nielegalny obrót ropą z Iranu. “Obajtek te ostrzeżenia zlekceważył i postawił Samera A. na czele Orlen Trading Switzerland (OTS), szwajcarskiej spółki Orlenu. W efekcie Orlen stracił 1,6 mld zł, co wyszło na jaw dopiero po utracie władzy przez PiS i odwołaniu Obajtka” – stwierdził portal.