Hubert Hurkacz szaleje na ziemi w Monte Carlo. Nowy rekord w zasięgu ręki

Hubert Hurkacz wygrał już dwa mecze w Monte Carlo.

Zwycięska seria Huberta Hurkacza na kortach ziemnych ma przełożenie na jego miejsce w rankingu ATP. Wygrywając w ubiegłym tygodniu w portugalskim Estoril wrocławianin już wyrównał swoje najlepsze osiągnięcie i awansował na ósmą pozycję. Wszystko wskazuje na to, że w Monte Carlo pobije ten rekord. Dzieje się dokładnie to, co przewidywał niedawno na naszych łamach Wojciech Fibak.

Hurkacz zaliczył znakomity początek turnieju, w Księstwie Monako wygrał już dwa mecze. W pierwszej rundzie pokonał 6:4, 3:6, 7:6(2) Brytyjczyka Jacka Drapera, w drugiej uporał się z 7:5, 7:6(4) z Hiszpanem Roberto Bautistą-Agutem. W obu przypadkach łatwo nie było, ale nie ma co narzekać. Przeciwnie.

ATP Estoril. Hubert Hurkacz w końcu wygrał turniej na kortach ziemnych

Hurkacz, o czym przypomniał nam ostatnio Wojciech Fibak, wychował się co prawda na kortach ziemnych i świetnie się na nich porusza, ale były do tej pory najmniej lubianą przez niego nawierzchnią.

Wygrywał turnieje na kortach twardych i trawiastych, za to na ceglanej mączce nigdy wcześniej nie dotarł w turnieju ATP dalej, niż do ćwierćfinału. — Jakoś się strasznie nie przyjaźnimy — przyznał rok temu, zapytany podczas Roland Garros o grę na ziemi.

Monte Carlo. Hurkacz wygrywa i awansuje w rankingu ATP

Przełamał się w Estoril, a środowy mecz z Bautistą-Agutem w Monte Carlo był już jego szóstym z rzędu zwycięstwem na ziemi. W efekcie, w liczącym punkty w czasie rzeczywistym rankingu ATP Live, już jest na siódmej pozycji.

Czy na niej pozostanie, lub awansuje jeszcze wyżej, będzie zależeć od jego postawy w Monte Carlo, a także od tego, jak będą spisywać się rywale.

W kolejnej rundzie Hurkacza czeka bardzo trudne zadanie. Zagra z Casperem Ruudem. Norweg to specjalista od gry na ceglanej mączce, dwa razy (2022 i 2023 r.) dochodził nawet do finału Roland Garros.

ATP Monte Carlo. Fibak wierzy, że Hurkacz może wygrywać na każdej nawierzchni.

– Organizatorzy turniejów cały czas pracują nad tym, żeby przyśpieszyć korty ziemne, bo nie chcą długich i nudnych wymian. Rakiety są dziś szybsze, niż za moich czasów, piłki lżejsze. Punkty zdobywa się szybciej. Tak naprawdę nie ma żadnego powodu, dla którego Hubert miałby na nich nie wygrywać — podkreślał w rozmowie z “Faktem” Wojciech Fibak, komentując zwycięstwo Hurkacza w Estoril.

— Tym osiągnięciem zaprzeczył opiniom, że może odnosić sukcesy tylko na kortach twardych i na trawie — dodał.

W Monte Carlo, gdzie obaj mają domy, Fibak może osobiście mu kibicować.

Przypominamy, że na YouTubie działa nasz kanał Fakt Sport. Tam znajdziecie wszystkie nasze najnowsze produkcje wideo. Zapraszamy do subskrybowania.