Eksperci nie mają wątpliwości. Wojna między Lidlem i Biedronką przybierze na sile
Regularna martketingowa wojna między Lidlem i Biedronką na promocje, SMS-y i reklamy cieszy klientów, którzy mają do dyspozycji produkty o obniżonej cenie. Równocześnie walkę o palmę pierwszeństwa w kategorii “najtańszy sklep” bardzo wnikliwie obserwują eksperci. I spodziewają się eskalacji sporu. “Trochę jak w rywalizacji o złoty medal na igrzyskach olimpijskich – nie ma miękkiej gry”.
- Lidl i Biedronka od początku lutego toczą walkę w przestrzeni publicznej o to, która z sieci jest najtańsza
- Spór o palmę “najtańszego sklepu”, który Lidl i Biedronka toczą m.in. w mediach i w reklamach, bacznie obserwują eksperci
- Specjaliści nie mają wątpliwości, że obie sieci nie poprzestaną na obecnym poziomie niechęci do konkurenta, który jest prezentowany w mediach i reklamach
- Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
Od kiedy dwie największe sieci dyskontowe rozpoczęły bardzo otwartą walkę o klienta, w której nieustannie porównują się do konkurencji, konsumenci mogą cieszyć się z niższych cen. Spór o palmę “najtańszego sklepu”, który Lidl i Biedronka toczą m.in. w mediach i w reklamach, bacznie obserwują eksperci. Nie mają oni wątpliwości, że zajadłość obu sieci przeniesie się na kolejny poziom, którego przejawem będzie jeszcze agresywniejsza walka w reklamach.
Zobacz także: Lidl i Aldi mają nowego rywala. Sieć sklepów podbija Europę
Od początku lutego Lidl oraz Biedronka regularnie próbują udowodnić, że są “najtańsze na rynku”. Ich spór początkowo określano mianem “wojny o masło”, a rozpoczęła ją Biedronka, po czym błyskawicznie Lidl podjął rękawicę. Klienci dostawali SMS-y o promocjach, gdzie wprost odnoszono się do konkurencji. Teraz obie sieci kontynuują swoją walkę o klienta, co przybiera różne formy. W reklamach radiowych jedna z sieci utrzymuje, że jednak jest tańsza od drugiej, na ulicach pojawiły się także plakaty, które mają utwierdzić klientów, że odwiedzają najtańszy sklep.
Eksperci nie mają wątpliwości. Wojna między Lidlem i Biedronką przybierze na sile
Jak informuje serwis Wirtualne Media, firma Jeronimo Martins Polska, do której należy Biedronka, oficjalnie zapewnia, że jej zależy jedynie na “poinformowaniu klientów o cenach najważniejszych produktów w sieci Biedronka” i “rzetelnym porównaniu z cenami u naszych konkurentów”.
— Jesteśmy zdeterminowani, by w praktyce realizować hasło “Codziennie niskie ceny” w interesie naszych klientów. W tym konkretnym przypadku najlepiej widać kto jest liderem cen na polskim rynku, do którego działań dostosowują się konkurenci — mówił Jan Kołodyński, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka, w rozmowie z serwisem WirtualneMedia.pl.
Marketingową walkę sieci dyskontowych bacznie obserwują eksperci, którzy nie spodziewają się zmniejszenia natężenia sporu. Wręcz przeciwnie. — Biedronka nie pierwszy raz wytacza działa przeciwko swojemu głównemu konkurentowi. Czy głosy oburzonych klientów i szum w mediach zaszkodzą w dłuższej perspektywie Biedronce, także wizerunkowo? – nie. Przecież to nie pierwszy raz, kiedy etyczny z założenia PR przegrywa z biznesem – ocenia Ewa Wójcikowska współwłaścicielka agencji Trufle.PRO— Hub PR w rozmowie z serwisem WirtualneMedia.pl.
Zobacz także: Walka Lidl-Biedronka. Takie klient ma prawa
Z kolei dr inż. Jacek Kotarbiński, ekspert ds. komunikacji marketingowej, zwraca uwagę na fakt, że bezpośrednie konfrontacje na polskim rynku są rzadkością.
— Marketing Jeronimo Martins Polska podjął decyzję o bezpośredniej konfrontacji w formie reklamy porównawczej z Lidlem. Akcje SMS są skuteczne i dość agresywne, ponieważ trafiają do nas bezpośrednio. Na pewno jest to dowód na dość gorącą wojnę cenową obu marek. Szczególnie po badaniach agencji ASM z jesieni 2023 r., gdzie wskazano, że Lidl jest najtańszą siecią dyskontową, a komunikacja Biedronki głównie opierała się na ich przywództwie w tym zakresie – analizuje Kotarbiński.
W podobnym tonie wypowiada się na łamach serwisu WirtualneMedia.pl Katarzyna Fabjaniak, executive director z Havas PR Warsaw. — Gdy walka toczy się na szczycie, trochę jak w rywalizacji o złoty medal na igrzyskach olimpijskich – nie ma miękkiej gry – komentuje Fabjaniak.
News Related-
Małgorzata Kożuchowska i Redbad Klynstra byli parą. Wygadała się Katarzyna Nosowska
-
Oto ile pieniędzy zarabiają nauczyciele w roku 2023/2024. Takie są ich wypłaty i dodatki. Zobacz minimalne wynagrodzenie 28.11.2023
-
Janek poszedł tylko po jedzenie dla królików. Został ciężko ranny
-
CCC przecenia skórzane kozaki Lasocki. Zachwycają prostym krojem. Okazje też w eobuwie, Deichmann
-
Nie minęło 48 godzin. Błaszczak musi się tłumaczyć z deklaracji
-
Dania ze szkolnej stołówki. Koszmar czy miłe wspomnienie z dzieciństwa? Tak gotowano w PRL
-
Rosja szykuje uderzenie? Putin zatwierdził plan ws. armii
-
Ekstraklasa siatkarek. Pewna wygrana ŁKS Commercecon Łódź
-
Dane medyczne Polaków w sieci. Niewiele można z tym zrobić (aktualizacja)
-
Burza stulecia paraliżuje południową Rosję i Krym; zalane autostrady i budynki, setki tysięcy ludzi bez prądu
-
Android Auto: odświeżone Mapy Google w kolejnych samochodach
-
Lech Wałęsa ujawnił, co zrobił z pieniędzmi za Pokojową Nagrodę Nobla. Piękny gest
-
"Milionerzy" - Tomasz szedł jak burza, ale poległ na pytaniu o byka
-
Urządzili kobietom piekło i uciekli. Usłyszeli zarzuty. Znamy szczegóły