Świątek grała, a one balowały. Rywalki Igi na meczu Bundesligi. Koniec żałoby?

Ons Jabeur i Aryna Sabalenka świetnie bawiły się na meczu Bundesligi.

Podczas gdy Iga Świątek grała w sobotę w Szwajcarii mecz, w rozgrywkach Billie Jean King Cup, jej najgroźniejsza rywalka postanowiła odpocząć chwilę od tenisa. Aryna Sabalenka wybrała się na mecz piłkarski, w towarzystwie Ons Jabeur. Sądząc po minach, świetnie się bawiły.

I bardzo dobrze. Sabalenka może budzić w polskich kibicach mieszane uczucia, ze względu na podejście jej kraju do rosyjskiej napaści na Ukrainę. Nikomu jednak nie można życzyć tragedii, jaką niedawno przeżyła.

Były partner Aryny Sabalenki popełnił samobójstwo

19 marca światem sportu wstrząsnęła informacja o nagłej śmierci Konstantina Kołcowa . 42-letni były białoruski hokeista, a następnie trener, prywatnie był przez ostatnie lata życiowym partnerem Sabalenki. W chwili śmierci nie byli już parą, ale tenisistka i tak bardzo ją przeżyła. Tym bardziej, że stało się to w dramatycznych okolicznościach.

Pierwsze doniesienia mówiły o wypadku samochodowym, kolejne o zatorze. Śledztwo wykazało jednak, że Kołcow popełnił samobójstwo. Przy zmarłym nie znaleziono żadnego listu pożegnalnego.

Aryna Sabalenka zabrała głos po tragedii. Zaskoczyła

Sabalenka zabrała głos dwa dni po tragedii. W krótkim oświadczeniu napisała, że czuje ogromny ból, choć nie była już w związku z Kołcowem.

“Śmierć Konstantina to niewyobrażalna tragedia i chociaż nie byliśmy już razem, to moje serce jest złamane. Proszę o uszanowanie mojej prywatności i jego rodziny w tym trudnym czasie” — napisała tenisistka w mediach społecznościowych.

Białorusinka zdecydowała również, że mimo osobistej tragedii zagra w rozpoczynającym się 20 marca turnieju w Miami. Dotarła do trzeciej rundy. Od tamtego czasu nie oglądaliśmy jej na korcie.

WTA Stuttgart. Sabalenka i Jebeur czekają na Igę Świątek

W sobotę kibice znów zobaczyli uśmiechniętą Sabalenkę. Uśmiechał się cały stadion, bo VfB Stuttgart rozgromił na własnym stadionie 3:0 Eintracht Frankfurt, w 29. kolejce niemieckiej Bundesligi i ma już tyle samo punktów, co drugi w tabeli Bayern Monachium. Czyli niemal pewny start w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

Aryna Sabalenka i Ons Jabeur oklaskiwały zwycięstwo VfB Stuttgart.

Białorusinka i Tunezyjka nie znalazły się akurat na tym stadionie przypadkowo, bo w Stuttgarcie będą rywalizować w rozpoczynającym się dziś turnieju WTA.

Sabalenka trzy razy z rzędu przegrywała tu w finale (dwa ostatnie razy ze Świątek, w 2022 i 2023 r.). Jabeur nie odnotowała tutaj takich sukcesów, ale na kortach ziemnych również grać potrafi. W dorobku ma finał w Rzymie, a także zwycięstwa w Madrycie i Charlestonie (w tym ostatnim mieście na ich amerykańskiej odmianie)

Przypominamy, że na YouTubie działa nasz kanał Fakt Sport. Tam znajdziecie wszystkie nasze najnowsze produkcje wideo. Zapraszamy do subskrybowania.