Bodnar o zabezpieczeniu TK ws. prezesów sądów: nie będę tego uznawał
Adam Bodnar
Minister sprawiedliwości Adam Bodnar zapowiedział, że nie będzie uznawał zabezpieczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. odwoływania prezesów sądów. TK może wydawać różnego rodzaju postanowienia, natomiast powstaje pytanie o ich wagę – powiedział Bodnar.
Minister sprawiedliwości, w piątek w TVP Info, zapytany czy nie będzie uznawał zabezpieczeń Trybunału Konstytucyjnego, który zakazał mu odwoływania prezesów sądów odpowiedział: “nie będę tego uznawał”.
“Jeżeli jest przepis który mówi o tym, że można odwoływać prezesów sądów za zgodą kolegium sądu, to nie ma przeszkód żebym z tego przepisu nie korzystał w kontekście dokonywania zmian w polskich sądach” – powiedział.
Szef MS ocenił, że z formalnego punktu widzenia TK “może wydawać różnego rodzaju postanowienia, natomiast powstaje pytanie, jaka jest waga tych postanowień w tej naszej trudnej, krajowej rzeczywistości”.
“Gazeta Wyborcza” 30 kwietnia poinformowała o postanowieniu, które 24 kwietnia wydał pięcioosobowy skład TK pod przewodnictwem Bogdana Święczkowskiego. Nie zostało ono opublikowane na stronie TK. Według zabezpieczenia o którym pisała gazeta, minister sprawiedliwości nie może odwoływać prezesów i wiceprezesów sądów bez zgody tzw. nowej Krajowej Rady Sądownictwa do czasu wydania przez TK wyroku ws. zaskarżonych przez neoKRS przepisów regulujących procedurę odwoływania prezesów i wiceprezesów sądów.
W kwietniowym komunikacie MS, który dotyczył m.in. odwołań prezesa Sądu Okręgowego w Ostrołęce oraz kierownictwa SO Warszawa-Praga i powołaniu prezesa Sądu Apelacyjnego w Poznaniu oraz prezesów SO w Bydgoszczy, Kielcach i Poznaniu, resort podkreślił, że prezes i wiceprezes sądu mogą być odwołani przez szefa MS w toku kadencji m.in. w przypadku, gdy “dalszego pełnienia funkcji nie da się pogodzić z innych powodów z dobrem wymiaru sprawiedliwości”.
“Procedura odwołania ze stanowiska prezesa sądu rozpoczyna się od wystąpienia przez Ministra Sprawiedliwości z uzasadnionym wnioskiem o podjęciu zamiaru odwołania osoby pełniącej funkcję prezesa do kolegium właściwego sądu, które w takiej sytuacji jest zobowiązane zaopiniować działanie Ministra (art. 27 § 2 u.s.p.)” – głosił komunikat resortu.
Prezesi sądu apelacyjnego oraz sądu okręgowego powoływani są na sześcioletnią kadencję. (PAP)
Autor: Adrian Kowarzyk
amk/ js/