Antidotum na samotność. Asystent AI może zakończyć tę epidemię

Antidotum na samotność. Asystent AI może zakończyć tę epidemię

Nowy raport, opublikowany przez zespół badaczy związanych z dziedziną sztucznej inteligencji i robotyki, rzuca nowe światło na możliwość wykorzystania robotów towarzyszących w załagodzeniu rosnącej epidemii samotności. Według przedstawionego badania taki kompan może stanowić natychmiastowe rozwiązanie dla osób dotkniętych (z różnych powodów) izolacją społeczną, które nie mają dostępu do innych opcji towarzyskich.

Spis treści

• Samotność jest epidemią, z którą trzeba walczyć
• Asystent AI — przepis na wyeliminowanie wykluczenia społecznego?
• Samotność na amerykańskim podwórku
• Możliwa przyszłość robotów towarzyszących

Samotność jest epidemią, z którą trzeba walczyć

W dzieciństwie wystarczyła chwila rozmowy w szkolnej piaskownicy i od razu miałe_aś przyjaciela. Nawiązywanie nowych znajomości jest zdecydowanie prostsze, gdy codziennie widzisz się z ludźmi i pewnie czasem jesteś zmuszony_a do interakcji z nimi. Z moich obserwacji wynika, że coraz trudniej jest poznawać nowe osoby, a samotność jest jeszcze częstszym, choć nieproszonym gościem w życiu naszym i naszych najbliższych.

Zdaniem naukowców samotność jest niszczycielem nie tylko naszej psychiki, ale również ciała. Istnieją nawet badania, których wyniki wskazują na to, że z powodu izolacji społecznej w ludzkim organizmie dochodzi do szeregu zmian, w tym do tworzenia się przewlekłego, niedającego żadnych jawnych objawów stanu zapalnego.

Statystyki są bezwzględne, bo według dostępnych danych statystycznych po pierwszym roku pandemii COVID-19:

• Co trzeci Polak powyżej 75. roku życia mieszka sam
• U 42% badanych osób w wieku powyżej 85 lat obserwuje się objawy depresji
• W Polsce zanotowano ponad 58 tysięcy nadmiernych zgonów, z czego 94% z nich stanowiły zgony osób w wieku 65 lat i starszych.
• W 2020 roku granica 12 tysięcy osób podejmujących próbę samobójczą została przekroczona po raz pierwszy od dwudziestu lat.

Pierwszy rozdział Raportu opublikowanego przez Szlachetną Paczkę otwierają przerażające słowa:

Zdarzają się losy gorsze niż śmierć. To śmierć w samotności.

Samotność zdecydowanie dała o sobie znać podczas pandemii, kiedy to uwięzieni w domach zostawaliśmy z własnymi myślami. Brak interakcji międzyludzkich doprowadzał do tzw. izolacji społecznej, na którą zostaliśmy zmuszeni przystać, dla dobra zdrowia naszego i naszych bliskich.

W skali globalnej zaś samotność dotyka jednej trzeciej światowej populacji i niesie ze sobą poważne zagrożenia dla zdrowia (psychicznego i fizycznego). Te zagrożenia porównuje się z… paleniem, co potwierdza amerykański chirurg generalny Vivek Murphy, M.D. Dlatego też powstała koncepcja, aby choć trochę odciążyć potrzebujących. Roboty towarzyszące, które wspierane są przez algorytmy sztucznej inteligencji, będą w stanie mocno zaangażować się w bardziej spontaniczne rozmowy, a nawet naśladować głosy bliskich, pomagając zmniejszyć stres i samotność. Proponowana skala wpływu robotów towarzyszących (ang. Companion Robot Impact Scale) ma pomóc w zmierzeniu ilościowym korzyści takich rozwiązań dla zdrowia fizycznego i psychicznego.

Gdy czujesz, że samotność Cię zjada, nigdy nie bój się prosić o pomoc.

Asystent AI — przepis na wyeliminowanie wykluczenia społecznego?

Omawianą skalę wpływu robota towarzyszącego na pacjentów opracowali naukowcy z Uniwersytetów w Auckland, Duke i Cornell. Raport, który przygotowano, wskazuje, że będą one w stanie pomóc w złagodzeniu epidemii samotności. Jednym z kluczowych punktów raportu, które poruszane są w dokumencie, jest potrzeba rozważenia kwestii etycznych i opracowania wytycznych dotyczących stosowania takich robotów. Wśród zagadnień wymagających uwagi znajduje się zapewnienie, że interakcje między człowiekiem a robotem pozostają bezpieczne i odpowiedzialne. Badacze podkreślają, że technologia ta powinna służyć jako wsparcie dla osób samotnych, ale nie może zastępować ludzkich relacji. Wprowadzenie odpowiednich regulacji i norm etycznych może zapobiec różnego rodzaju nadużyciom. Dlatego zaproponowano nowy sposób pomiaru wpływu robota towarzyszącego na samotność i izolację społeczną. O tym wyjątkowym remedium na samotność poinformował serwis NeuroScienceNews.

Kolejnym kluczowym wnioskiem raportu jest proponowany nowy sposób pomiaru wpływu robota towarzyszącego na samotność i izolację społeczną. Naukowcy zwracają uwagę na potrzebę opracowania wskaźników, które pozwolą skutecznie ocenić, czy wykorzystanie takich technologii przynosi rzeczywiste korzyści emocjonalne i społeczne. Wartościowe dane na ten temat mogą być cenne dla tworzenia lepszych modeli robotów towarzyszących, zoptymalizowanych pod kątem potrzeb ludzi, których mają wspierać.

wystawa cyfrowy mózg

W tej chwili wszystkie dowody wskazują na to, że najlepszym rozwiązaniem jest posiadanie prawdziwego przyjaciela. – powiedział prof. Murali Doraiswamy, który pracował przy projekcie. – Ale dopóki społeczeństwo nie nada priorytetu łączności społecznej i opiece nad osobami starszymi, roboty są rozwiązaniem dla milionów odizolowanych ludzi, którzy nie mają innych rozwiązań.

Murali Doraiswamy, MBBS, FRCP, profesor psychiatrii i geriatrii na Duke University oraz członek Duke Institute for Brain Sciences.

Samotność na amerykańskim podwórku

Według badania przeprowadzonego przez Survey Center on American Life, liczba Amerykanów pozbawionych bliskich przyjaciół wzrosła czterokrotnie od 1990 roku.

Sztuczna inteligencja stwarza ekscytujące możliwości, aby dać robotom towarzyszącym większe umiejętności budowania więzi społecznych. – powiedziała dr Elizabeth Broadbent, profesor medycyny psychologicznej na Waipapa Taumata Rau, University of Auckland. – Musimy jednak uważać, aby wprowadzić zasady, zapewniając, że są one moralne i godne zaufania

Roboty społeczne, takie jak ElliQ, odbyły tysiące interakcji z ludzkimi użytkownikami, jednak prawie połowa koncentrowała się na prostym, niewymagającym towarzystwie, na przykład podczas delektowania się filiżanką herbaty czy kawy.

Obiecujący rozwój badań nad robotami towarzyszącymi sugeruje, że mogą one skutecznie zmniejszyć stres i poczucie samotności, a także pomóc osobom w wieku senioralnym utrzymać zdrowie i aktywność w ich własnych domach. A dzięki zastosowaniu zaawansowanej sztucznej inteligencji, nowoczesne roboty są zdolne do budowania silniejszych więzi społecznych z ludźmi w porównaniu do wcześniejszych generacji.

Na usta ciśnie się jednak pytanie, czy świat będzie wyglądał podobnie do filmu „Ona” z 2013 roku (ang. Her, reż. Spike Jonze), w którym główną rolę odgrywa wyjątkowa miłość mężczyzny do… systemu operacyjnego. Czy już niedługo postawimy znak równości między światem rzeczywistym a wirtualnym?

fot. Depositphotos/sdecoret

Generatywna sztuczna inteligencja, której reprezentantem może być sławny ChatGPT, opierająca się na dużych modelach językowych, pozwala robotom na angażowanie się w bardziej spontaniczne rozmowy oraz na naśladowanie głosu bliskich.

Możliwa przyszłość robotów towarzyszących

Autorzy podkreślają, że aż 69% lekarzy zgodziło się ze stwierdzeniem, że roboty społeczne mogą zapewniać towarzystwo, łagodzić objawy długotrwałej izolacji społecznej oraz potencjalnie poprawiać zdrowie psychiczne pacjentów. Co więcej, 70% lekarzy uważa, że firmy ubezpieczeniowe powinny pokrywać koszty robotów towarzyszących, jeśli te okażą się skutecznym uzupełnieniem tradycyjnych relacji międzyludzkich. Nadal jednak nie istnieje sposób, dzięki któremu można zbadać i zmierzyć wpływ robota na pacjentów. Ten brak jednoznacznych wyników podkreśla potrzebę opracowania miar, które można oceniać z perspektywy pacjentów, podobnie jak ta, którą proponują autorzy badania. Opracowanie takich miar byłoby kluczowe dla pełniejszego zrozumienia korzyści i skuteczności wykorzystania robotów towarzyszących w kontekście opieki zdrowotnej.

Dzięki odpowiednim wytycznym etycznym — podsumowują autorzy w swoim raporcie — możemy być w stanie wykorzystać obecne prace, aby wykorzystać roboty do stworzenia zdrowszego społeczeństwa.

Na podstawie wczesnych wyników z laboratorium Broadbenta można wywnioskować, że sympatyczne androidy pomagają zmniejszyć stres, a nawet wspomagają gojenie się skóry po niewielkiej ranie, jak informuje NeuroScienceNews.

Podsumowując, raport stanowi istotny krok w zrozumieniu potencjalnego zastosowania robotów towarzyszących w zwalczaniu samotności. Moim zdaniem, technologia ta nie może być postrzegana jako jedyny środek rozwiązania problemu izolacji społecznej. Konieczne jest zachowanie równowagi między wsparciem oferowanym przez roboty a wartościowymi, ludzkimi relacjami, które pozostają niezastąpione (przynajmniej na ten moment). Aby zmaksymalizować pozytywne efekty dla osób cierpiących z powodu samotności, etyka i odpowiedzialność muszą stać się fundamentem tego nowatorskiego podejścia.

Źródło: NeuroScienceNews

Artykuł Antidotum na samotność. Asystent AI może zakończyć tę epidemię pochodzi z serwisu ANDROID.COM.PL – społeczność entuzjastów technologii.