Apple zrobił tanie słuchawki. Piekło zamarzło
Apple wypuścił na świat nowe słuchawki. Nie są to jednak nowe AirPodsy, a mniej popularne propozycje z serii Beats.
Do dyspozycji użytkownika są dwa modele – dokanałowe Beats Solo Buds oraz nauszne Beats Solo 4. W obu przypadkach są to tańsze modele stworzone zarówno z myślą o użytkownikach smartfonów Apple iPhone, jak i posiadaczy telefonów z Androidem. Użytkownik może liczyć na długie godziny pracy na baterii, porzucając ładowarkę w kąt.
Apple Beats Solo Buds. Tanie, ale i okrojone słuchawki Apple
Słuchawki Beats Solo Buds to obecnie najtańsze słuchawki, jakie możemy kupić bezpośrednio od producenta z Cupertino, ponieważ zostały wycenione na… 429 zł. Co prawda konkurencja oferuje dużo bardziej przystępne cenowo propozycje, to jest to kwota nawet mniejsza w porównaniu do najbardziej podstawowych AirPodsów II, które kosztują ok. 500 zł. Nowe Solo Budsy, mimo że cechują się dokanałową konstrukcją „z gumkami”, to brakuje im aktywnej redukcji hałasu.
Użytkownik dostaje do dyspozycji wyłącznie pasywne tłumienie dźwięków z otoczenia. Jeśli chodzi o możliwości muzyczne, to producent twierdzi, że nowa propozycja została wyposażona w „oryginalną platformę akustyczną” z dwuwarstwowymi przetwornikami, które minimalizują zniekształcenia dźwięku. Brzmienie słuchawek ma stać na dobrym poziomie – oferując pełny zakres dynamiczny, bogate szczegóły i dokładne basy.
Każda pchełka ma dedykowany mikrofon, który korzysta z algorytmu mającego na celu rozpoznawanie szumów. Tym sposobem jakość połączeń ma stać na najwyższym poziomie. Tak jak możemy się spodziewać, Beats Solo Buds bazują na łączności Bluetooth klasy 1. Bardzo ważnym aspektem w słuchawkach jest czas pracy – ten jest długi, ponieważ producent chwali się aż 18 godzinami pracy bez potrzeby sięgania po ładowarkę wraz z etui ładującym. Po pięciu minutach ładowania możemy liczyć na godzinę odtwarzania.
Etui też jest bardzo kompaktowe – Apple twierdzi, że ma być 40 proc. mniejsze niż case ładujący zastosowany w Beats Studio Buds+, jednocześnie jest najmniejszym w historii słuchawek Buds. Do ładowania wykorzystywane jest standardowe złącze USB-C. Jeśli chodzi o kompatybilność, to słuchawki działają zarówno z iPhone’ami, iPadami oraz komputerami Mac (MacBook, Mac, iMac), jak i z urządzeniami z systemem operacyjnym Android.
W obu przypadkach jest możliwość szybkiego parowania po otwarciu etui i kompatybilność z siecią Find My Apple oraz odpowiednikiem sieci Google’a, która wystartowała wcześniej w tym miesiącu w USA i w Kanadzie (ale w przyszłości trafi też do Europy). Słuchawki Beats Solo Buds dostępne są w kilku kolorach i trafią do oficjalnej sprzedaży w czerwcu.
Są też nauszne słuchawki Beats Solo 4
Do sprzedaży trafiły też nowe nauszne słuchawki Beats Solo 4. Ta opcja jest już dużo droższa, bo przyjdzie nam zapłacić 999 zł, natomiast producent oferuje tutaj więcej funkcji – m.in. dźwięk przestrzenny z dynamicznym śledzeniem ruchów głowy, który możemy znaleźć w podobnie wycenionych AirPodsach Pro 2. generacji dostępny na iPhone’ach, makach, iPadach czy tvOS.
Słuchawki są zgodne także z urządzeniami z Androidem. Podobnie jak dokanałowe Beats Solo Buds – do dyspozycji są funkcje łączenia jednym dotknięciem, automatyczne parowanie z różnymi urządzeniami, udostępnianie dźwięku oraz sieci Find My. Jeśli chodzi o możliwości muzyczne, to słuchawki mają oferować wysoką jakość odtwarzanego dźwięku bezprzewodowo za pomocą Bluetooth 5.3, natomiast jest też możliwość uzyskania dźwięku bezstratnego za sprawą wbudowanego przetwornika cyfrowo-analogowego podczas podłączenia słuchawek kablem audio 3,5 mm lub USB-C.
Bezprzewodowo Beats Solo 4 działają do 50 godzin i oferują szybkie uzupełnianie baterii – 10-minutowe ładowanie zapewni do 5 godzin słuchania. Co ciekawe z wyczerpaną baterią też można słuchać – wystarczy podpiąć kabel audio 3,5 mm do telefonu lub laptopa i gotowe. Słuchawki mają oferować też wygodną budowę i ważą stosunkowo niewiele – 217 g. Z dodatkowych funkcji warto wspomnieć o zestawie mikrofonów do wysokiej jakości rozmów. W zestawie sprzedażowym oprócz słuchawek znajdziemy etui oraz potrzebne kable (USB-C, audio 3,5 mm).
Więcej o sprzęcie Apple przeczytasz na Spider’s Web:
Google pożyczył najlepszą funkcję z iOS-a. Zobaczymy ją w nowym Androidzie Nowym iPhonem zagrasz w ping-ponga. Wyciek ujawnia ogromny ekran iOS 18 będzie rewolucją. Odliczaj dni do aktualizacji