Piłkarki oskarżają polski klub. Mocne zarzuty i równie mocna odpowiedź

Piłkarki oskarżają polski klub. Mocne zarzuty i równie mocna odpowiedź

Piłkarki Stolimanki Olsztyn oskarżyły swój klub o niewypłacanie im pensji oraz o niewłaściwe zachowanie trenera. Odpowiedź ekipy z woj. warmińsko-mazurskiego jest równie mocna. “Pomówienia, oskarżenia, manipulacje” – czytamy w komunikacie.

Oświadczenie piłkarek Stomilanki Olsztyn opublikowała w mediach społecznościowych Marta Vidal. Podpisały się pod nim trzy inne zawodniczki: Franciele Cupertino, Maleah Milner oraz Mafer Contreras. Zarzuty są dwa: niewypłacanie należnych pieniędzy oraz niestosowane zachowanie trenera, a jednocześnie menedżera zespołu.

“Podczas naszego pobytu w klubie musiałyśmy znosić sytuacje, w których byłyśmy poniżane, upokarzane i wyśmiewane przed całą drużyną” – piszą zawodniczki. “Przedstawiciele dwóch zawodniczek otrzymali wiadomości z pogróżkami. W jednej z nich, po odmówieniu opuszczenia klubu, bez otrzymania wynagrodzenia, trener oświadczył: Jeśli chcesz, żeby cierpiała, będzie cierpiała” – dodają.

Odpowiedź Stomilanki Olsztyn

Piłkarki zwróciły się o pomoc m.in. do UEFA i

. “Wobec powyższego apelujemy do władz europejskiej i polskiej piłki nożnej, aby zrobiły wszystko, co w ich mocy, żeby podobne sytuacje nigdy nie miały miejsca w przyszłości, a kluby takie jak ten nie mogły kontynuować swojej działalności, tym bardziej na szczeblu profesjonalnym. Ostrzegamy graczy i menedżerów, z którymi może chcieć kontaktować się ten klub, aby nie dali się oszukać w ten sam sposób” – zaznaczają. Jednocześnie proszą FIFPro i FIFA o pomoc w dalszym procesie.

Dobę później Stomilanki Olsztyn odniosła się do tych zarzutów. Wydano oświadczenie, w którym klub całkowicie odcina się od tych oskarżeń.

“W odniesieniu do pomówień, oszczerstw i manipulacji opinią publiczną informujemy, że na dzień dzisiejszy nie posiadamy żadnych nieuregulowanych zobowiązań wobec zawodniczek […]. Oświadczamy również, że jedna z zawodniczek Franciele Cupertino posiada dalej obowiązujący kontrakt, z którego do dnia dzisiejszego się nie wywiązuje” – czytamy na profilu ekipy z Warmii.

“Informujemy, że klub jest w stanie odnieść się do wszystkich zarzutów i żaden z zarzucanych nie jest prawdziwy” – dodano. Podjęto już kroki prawne zmierzające do obrony dobrego imienia klubu.

Stomilanki Olsztyn z dorobkiem zaledwie czterech punktów zajmują ostatnie miejsce w Ekstralidze Kobiet. Do bezpiecznego miejsca tracą sześć “oczek”. Obecnie notują serię czterech porażek z rzędu.

Źródło: RadioZET/Marta Vidal Facebook/Stomilanka Olsztyn Facebook