Ceny węgla znów szaleją. Gdzie szukać tańszego surowca?

PGG planuje zwolnić prawie 400 osób

Polacy palą w domach węglem na potęgę. Jesteśmy pod tym względem ewenementem na skalę europejską. I choć jeszcze niedawno było bardzo drogo, mamy dobrą wiadomość: ceny węgla na rynku międzynarodowym spadają. Ile kosztuje węgiel i gdzie go najlepiej dziś kupować?

Popyt na czarne złoto maleje. Według raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej do 2026 roku, “spodziewamy się wyłaniania się tendencji spadkowej światowego zapotrzebowania na węgiel”. Dalej czytamy, że przewidywany spadek to 2,3 procenta. Wielka w tym zasługa Stanów Zjednoczonych i państw Europy Zachodniej.

Czytaj też: Polska w czołówce. Za prąd płacimy bardzo dużo, zmiany idą powoli

Ale Polacy nie gęsi i swoje przyzwyczajenia mają. Z całą pewnością idziemy pod prąd międzynarodowym trendom. Cały czas w gospodarstwach domowych w Polsce pali się węglem.

Polska odpowiada za ponad 80 procent węgla spalanego w domach w całej Europie. Jesteśmy ewenementem pod tym względem – powiedział Marek Józefiak, rzecznik prasowy Greenpeace Polska w wywiadzie dla money.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W Polsce zabraknie prądu? “To będzie katastrofa. W takim kraju możemy obudzić się za 12 lat”

Od kwietnia 2023 roku, z ceną za tonę oscylującą wokół 120 dolarów w portach Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia (ARA), sygnalizuje możliwość dalszych obniżek. Po szczycie cenowym w połowie października, gdy cena wynosiła około 139 dolarów, rynki ponownie wykazały tendencję spadkową. Obecnie węgiel w portach ARA jest wyceniany na mniej niż 107 dolarów – czytamy na stronie biznes.interia.pl.

Zobacz też: Ceny energii w 2024 r. Ustawa weszła w życie

Spadki cen węgla na światowych rynkach rozbudzają nadzieje klientów indywidualnych. A jest na czym oszczędzać. Statystycznie polskie gospodarstwo domowe zużywa od 2 do nawet 5 ton węgla w jeden sezon grzewczy.

Warto więc samodzielnie obliczyć ile węgla będzie nam potrzebne na sezon. I zapłacić za węgiel i jego transport raz. To lepsza taktyka niż szukanie w popłochu okazji czy miejsca które gdzieś blisko naszego miejsca zamieszkania sprzedaje surowiec, który właśnie nam się kończy.

Czytaj również: Koszmarne prognozy. Przyszli emeryci będą załamani

Podstawowym narzędziem do sprawdzania cen węgla powinna być strona cieplo.gov.pl. Dlaczego? “Rządowa porównywarka powstała po to, by indywidualni klienci mogli w szybki i łatwy sposób porównać ceny paliw stałych, a także uzyskać dane kontaktowe sprzedawców” – czytamy na stronie.

I dlatego, że na stronie cieplo.gov.pl dla klientów indywidualnych dostępnych jest 4957 punktów sprzedaży. Można też sprawdzić dostępność i cenę węgla w gminie – wtedy można złożyć wniosek o zakup preferencyjny – strona oferuje 1959 wyników.

Nawet gdy znaleźliśmy już odpowiednią “promocję” warto zachować zdrowy rozsądek. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze rodzaj surowca oraz jego jakość. Warto sprawdzić u kogo kupujemy. To oczywista oczywistość. Ale niska cena może czasami przesłonić rozsądek. Kupimy taniej, ale potem okaże się, że surowiec jest słabszej jakości, zanieczyszczony albo zawilgocony.