Krzysztof Stanowski NABIJA SIĘ z Blanki Lipińskiej: "Gdyby nie wyjechała z Puław, nie spotkałyby jej te wszystkie rozczarowania"

Krzysztof Stanowski NABIJA SIĘ z Blanki Lipińskiej

Blanka Lipińska, która aktualnie podróżuje po USA, żaliła się ostatnio, że ulica, po której biegł Forrest Gump, nie wygląda w rzeczywistości tak jak na filmie. Jej wywody postanowił skomentować Krzysztof Stanowski.

Blanka Lipińska urodziła się i dorastała w Puławach na Lubelszczyźnie. Po liceum ukończyła studium kosmetyczne i pracowała jako wizażystka oraz… hipnotyzerka. Mając niecałe 20 lat, wyjechała do Warszawy, a później osiedliła się w Trójmieście, gdzie obracała się w towarzystwie związanym z sopockimi klubami i KSW.

W międzyczasie Lipińska pisała książki erotyczne, które ostatecznie udało jej się wydać i wypromować. Obecnie Blanka cieszy się statusem celebrytki i wiedzie dostatnie życie, którym chętnie chwali się na Instagramie. Uwielbia zwłaszcza dalekie podróże, które szczegółowo relacjonuje na swoim profilu.

Aktualnie 38-latka podróżuje wraz z ukochanym po Stanach Zjednoczonych. Niestety wygląda na to, że długo wyczekiwany wyjazd nie spełnił jej oczekiwań. Już na pokładzie samolotu celebrytkę wyprowadziły z równowagi kiepskie posiłki oraz skromny wybór luksusowych trunków.

Przypomnijmy: Blanka Lipińska PSIOCZY na jedzenie w BIZNES KLASIE podczas lotu do Los Angeles: “Nie czarujmy się, to nie są francuskie linie”

Nieudana wyprawa Lipińskiej i komentarz Stanowskiego

Czarę goryczy przelała jednak wyprawa do Monument Valley. Nie dość, że pogoda nie dopisała, to jeszcze jeden z punktów wycieczki wyjątkowo rozczarował Blankę. Mowa o Forrest Gump Point na autostradzie 163, gdzie nakręcono słynną scenę biegu z kultowego filmu z Tomem Hanksem. Lipińska stwierdziła, że rzeczywistość znacznie odbiega od tego, co widziała na ekranie.

Na filmie to widać, a u nas g*wno widać, bo pogodę mamy taką, jaką mamy – żaliła się autorka “365 dni”.

Zobacz: Blanka Lipińska zawiedziona kultową drogą w USA, po której biegł Forrest Gump: “G*wno widać. Przyjechaliśmy, żebyście WY NIE MUSIELI”

Wywody Blanki postanowił skomentować na X (Twitterze) Krzysztof Stanowski. Słynący z sarkazmu i ciętego języka dziennikarz odniósł się do pochodzenia celebrytki.

Chmury były. I pomyśleć, że gdyby nigdy nie wyjechała z rodzinnych Puław, to nie spotkałyby jej te wszystkie rozczarowania – napisał, dołączając screen z naszego artykułu.

Myślicie, że Lipińska mu jakoś odpowie?

Zapraszamy do wypełnienia ankiety na temat: “Moja przyszłość w Europie”.

Stanowski nabija się z Lipińskiej

Blanka Lipińska jedzie na wakacje

Jubileuszowy pokaz Macieja Zienia

Krzysztof Stanowski zabrał żonę na premierę

Blanka Lipińska