Gigantyczne pieniądze. Tyle Iga Świątek może zarobić za Indian Wells

Iga Świątek

Już w najbliższą środę 6 marca wystartuje prestiżowy turniej WTA 1000 w Indian Wells. Z kalifornijskich kortów do zgarnięcia jest łącznie 9,2 mln dol. (36,8 mln zł). Zwyciężczyni może liczyć na czek o łącznej wartości 1,1 mln dol. (4,38 mln zł). Jedną z faworytek do zwycięstwa jest aktualna liderka rankingu WTA, Iga Świątek. O sukces nie będzie jednak łatwo. Do turnieju przystąpią jej najgroźniejsze przeciwniczki.

W Indian Wells tytułu bronić będzie Jelena Rybakina, która pokonała wówczas Arynę Sabalenkę w dramatycznych okolicznościach 7:6 (11), 6:4. Według ekspertów Sportskeeda Rosjanka reprezentująca Kazachstan zajmuje czwarte miejsce w zestawieniu głównych faworytek do wygrania tytułu w Kalifornii. Na piątym miejscu za Rybakiną uplasowała się reprezentantka gospodarzy Jessica Pegula. Na podium tego zestawienia znalazła się Iga Świątek.

Aryna Sabalenka przed Polką

Trzecie miejsce w zestawieniu faworytek do tytułu zajmuje Coco Gauff. Przed amerykańską gwiazdą umieszczono nazwisko Igi Świątek, która zdaniem Sportskeeda ma mniejsze szanse na wywalczenie tytułu niż Aryna Sabalenka.

Nasza tenisistka zarobiła już ogromne pieniądze

Iga Świątek nie może narzekać na zarobki od początku roku. Dobra forma sprawiła, że na jej konto od stycznia wpłynęło łącznie prawie 1,4 mln dol. (ok. 5,5 mln zł). Suma zarobionych pieniędzy w całej karierze robi jeszcze większe wrażenie. Nasza młoda tenisistka ma już na koncie prawie 26 mln dol (ponad 103 mln zł).

Pieniądze w Indian Wells: zobacz ile zawodniczki mogą zarobić za zwycięstwa w kolejnych etapach turnieju

• Zwycięstwo: 1.1 mln dol. / ok. 4.4 mln zł
• Finał: 585 tys. / 2,3 mln
• Półfinał: 325 tys. / 1,3 mln
• Ćwierćfinał: 185 tys. / 730 tys.
• Czwarta runda: 101 tys. / 400 tys.
• Trzecia runda: 59 tys. / 235 tys.
• Druga runda: 42 tys. / 167 tys.
• Pierwsza runda: 30 tys. / 119 tys.